piątek, 7 lutego 2014

Słownik kosmetyczny

Dziś post zupełnie inny od tych, które pojawiły się na moim blogu dotychczas. Skąd taki pomysł? Ano stąd, że wielokrotnie, wybierając jakiś kosmetyk, czytam jego skład, ale tak naprawdę nic z niego nie rozumiem, i jestem pewna, że wiele z Was też tak ma. Wpadłam więc na pomysł, aby stworzyć pewnego rodzaju bazę haseł pojawiających się w składach różnych kosmetyków, która będzie pomocą dla Was, ale i dla mnie samej, w rozszyfrowaniu tych zakodowanych, a tak cennych informacji.
Nie będzie tu od razu wszystkiego, jednak postaram się systematycznie uzupełniać ten zbiór. Opisy składników będą umieszczane alfabetycznie, żeby można było łatwo znaleźć poszukiwane hasło. Będę skupiać się na właściwościach wykorzystywanych w kosmetykach. I jeszcze jedna ważna sprawa. Nie jestem chemikiem, kosmetologiem, farmaceutą, itd. Informacje na temat składników uzyskuję głownie korzystając z internetu. Mogę się pomylić. W takiej sytuacji z chęcią wysłucham konstruktywnej krytyki i dowiem się, jaka powinna być prawidłowa wersja. To chyba tyle.
Koniecznie dajcie znać co myślicie o tym pomyśle.
Zapraszam :)


G
Glycerin - Gliceryna, glicerol - najprostszy trwały alkohol trójwodorotlenowy (triol), ma właściwości nawilżające skórę.


Methylparaben - Metyloparaben - konserwuje kosmetyk, uniemożliwia rozwój
i przebywanie
w nim mikroorganizmów, które przenosimy np. nakładając palcem krem.

 P
 Panthenol - Pantenol - Hydrofilowa substancja nawilżająca. Ma działanie przeciwzapalne, przyspiesza procesy regeneracji naskórka.

Paraffinum Liquidum - Parafina - myślę, że można powiedzieć, że sama z siebie nie nawilża. Tworzy na naszych włosach, skórze warstwę (film), która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody, przez co nasze włosy lub skóra stają się bardziej miękkie, wygładzone. Ważne jest to, że parafina jest substancją komedogenną, czyli może sprzyjać powstawaniu zaskórników. 

S 
Sodium Hydroxypropyl Starch Phosphate - hydroksypropylofosforan diskrobiowy - Jest to nieszkodliwa substancja, której głównym celem jest zagęszczenie produktu.
 

3 komentarze:

  1. Fajny pomysł :) może warto byłoby wprowadzić jakiś podział, bo składniki kosmetyków to temat rzeka - na przykład zwrócić uwagę na te, które mogą być potencjalnie szkodliwe? Tylko taka moja luźna propozycja ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz. Twoja opinia jest dla mnie ważna i bardzo motywująca do dalszej pracy :) Pamiętaj jednak, że mój blog nie jest tablicą ogłoszeń i wszelkie reklamy będą usuwane.