Essence of Life - woski cz.1

Witajcie moje drogie, witajcie moi drodzy :)
Dziś na moim blogu kilka słów o woskach Essence of Life. Czy są one alternatywą dla słynnych wosków z Yankee Candle? Jeśli jesteście ciekawi, zapraszam do dalszej części posta. 

Half face make up

Witajcie :)
Pomyślałam, że w dzisiejszym, króciutkim poście pokażę Wam, że nawet bardzo delikatny makijaż może zmienić nasz wygląd. Ale, żeby różnica była bardziej widoczna, pomalowałam tylko połowę twarzy :) Jesteście ciekawi?

Oriflame Fairy City Lights

Witajcie :)
Dziś przygotowałam dla Was recenzję trzech produktów z serii Fairy City Lights
z Oriflame. Powiem szczerze, że pozytywnie mnie zaskoczyły.
Zapraszam do dalszej części :)

Yankee Candle - woski

Dziś odkrywam przed Wami kolejną część siebie :)
Pewnie nie wiecie ( bo niby skąd? ), że jestem ogromną miłośniczką wszystkiego, co sprawia, że w moim pokoju roznosi się piękny zapach, który mnie relaksuje i odpręża. Mam tu dokładnie na myśli przeróżne olejki, świece zapachowe, woski, itd. Pomyślałam, że nie będę sobą, jeśli nie podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami, odkryciami a także (oby nie ;) ) rozczarowaniami w tym temacie.
Na pierwszy ogień pójdą słynne woski Yankee Candle.
Zapraszam do dalszej części :) 

Recenzja: Maybelline - Żelowy eyeliner

Hejo :)
Każda z nas wie, jak wiele wnieść może do naszego makijażu zwykła czarna kreska, namalowana tuż przy linii rzęs. Nasze rzęsy wydają się ciemniejsze, bardziej gęste, spojrzenie przykuwa uwagę. Ale jak uzyskać taki efekt? W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić Wam kosmetyk, który może nam w tym pomóc. 

Makijaż - róż, czerń.

Dziś miałam ochotę na coś odrobinę mocniejszego ( jak na mnie :P ). Mimo, że już po walentynkach, zdecydowałam się na róż.  Żeby dodać mu trochę mocy, podkreśliłam go czernią. Mnie to połączenie bardzo się spodobało,
ciekawe czy Wam też :)

Zapraszam :)

Trochę inaczej :)

W związku z tym, że dziś mamy piękną niedzielę, pomyślałam, że odbiegnę nieco od głównego tematu bloga i pokażę Wam coś zupełnie innego. Mianowicie, chciałabym podzielić się z Wami tym, co lubię robić i co bardzo mi się podoba. Nie zdradzę Wam od razu wszystkich rzeczy i czynności mieszczących się w tym pojęciu. Dziś będzie to odsłona pierwsza...czyli? Decoupage :)
Decoupagowego bakcyla złapałam chyba w zeszłym roku, lub jeszcze wcześniej. Nie pamiętam dokładnie. Niestety w ostatnim czasie straciłam wenę twórczą, ale dziś znów zaczęłam coś tam dłubać, więc może niedługo wrócę do bardziej regularnego tworzenia. Bez zbędnego gadania - wrzucam kilka zdjęć moich prac. Jestem bardzo ciekawa co o nich sądzicie :)
Jeśli chciałybyście zobaczyć więcej moich praz zapraszam na mój >fanpage.<
A Wy poza kosmetyczno - makijażowym światem macie inne zainteresowania?
Z chęcią dowiem się jakie.
Pozdrawiam :)  

Makijaż - brązy, zieleń.

Heh, hej! :)
Nie zwalniamy tempa! Dziś rzutem na taśmę kolejny makijaż :)
Tym razem postawiłam na połączenie brązów i zieleni, oraz wyraźne zaznaczenie ust. 

Makijaż walentynkowy

Nadrabiam makijażowe zaległości :)
Już jutro walentynki. Przygotowałam więc moją propozycję dla tych które wciąż szukają inspiracji, lub po prostu chcą sobie popatrzeć ☺.
 Ostatni makijaż chyba nie wyszedł mi tak dobrze jak chciałam, ale to zmotywowało mnie do tego, aby następny był dużo lepszy ! 

Makijaż - niebieski

Hej, hej :)
Dziś mam wolny dzień, więc postanowiłam zmalować dla Was jakiś makijaż. Ostatnio obiecałam Kasi z Like an Angel Make up ( pozdrowienia dla Ciebie Kasiu ☺), że tym razem będzie więcej konkretniejszych kolorów, więc dotrzymuję słowa :)
W dzisiejszym makijażu dominują odcienie turkusu, niebieskiego oraz fioletu. Spojrzenie rozświetla brokatowy liner.

Czekam na Wasze opinie :)


 

Słownik kosmetyczny

Dziś post zupełnie inny od tych, które pojawiły się na moim blogu dotychczas. Skąd taki pomysł? Ano stąd, że wielokrotnie, wybierając jakiś kosmetyk, czytam jego skład, ale tak naprawdę nic z niego nie rozumiem, i jestem pewna, że wiele z Was też tak ma. Wpadłam więc na pomysł, aby stworzyć pewnego rodzaju bazę haseł pojawiających się w składach różnych kosmetyków, która będzie pomocą dla Was, ale i dla mnie samej, w rozszyfrowaniu tych zakodowanych, a tak cennych informacji.

Dove Purely Pampering - Mleczko kokosowe z płatkami jaśminu

Po krótkiej przerwie związanej z wszelkimi sprawami sesyjno - uczelnianymi, wracam do Was :)
Egzaminy pozdawane, fragment pracy dyplomowej zaakceptowany, więc mogę
z czystym sumieniem zabrać się za pisanie kolejnej notki. Dziś będzie to recenzja mojego ulubionego żelu pod prysznic.
Zapraszam :)

 *Zdjęcie pochodzi ze strony producenta.