poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Krem do stóp FUSS WOHL - Recenzja.


Witam Was moje drogie!
Lato w pełni, temperatury wysokie, słońce w szczytowej formie. Nie wyobrażam sobie w taką pogodę założyć na stopy innych butów niż sandały.
Ale co w sytuacji, gdy mimo wszelkich starań nasze stopy są cały czas przesuszone, szorstkie i wyglądają przez to mało estetycznie?
Z pomocą nadchodzi krem FUSS WOHL z mocznikiem!
Zapraszam do dalszej części :)


Zacznę od tego, że moje stopy cały czas się przesuszają, szczególnie na piętach. Od dłuższego czasu szukałam produktu, który poradziłby sobie z tym problemem. Próbowałam wielu kremów, ale wszystkie były powiedzmy sobie przeciętne.
Na kilku blogach czytałam bardzo pozytywne opinie na temat kremu FUSS WOHL
z mocznikiem, poleciła mi go również znajoma. Pomyślałam, że w końcu muszę go wypróbować. 

 

Zacznijmy od tego, co obiecuje nam producent:
" Krem intensywny do pielęgnacji stóp o bardzo suchej skórze. Zawiera 10% urea, glicerynę i wosk pszczeli.
FUSS WOHL krem intensywny z wysokiej jakości urea dostarcza wyjątkowej pielęgnacji stóp o bardzo suchej skórze. Dzięki połączeniu właściwości gliceryny regulującej gospodarkę wodną skóry, oraz wosku pszczelego spękane i nadwyrężone stopy otrzymują intensywną pielęgnację i odzyskują miękkość i sprężystość."

Ale jak jest w praktyce?
Krem ma standardową konsystencję kremu do stóp. Jego cena jest bardzo przystępna, za 75 ml produktu zapłacimy ok 5 zł (!). Wygodne opakowanie zamykane na klik.
U mnie krem sprawdził się rewelacyjnie. Używam go na noc, zazwyczaj po aplikacji zakładam bawełniane skarpetki, efekt, który zastaję rano jest świetny! Stopy są nawilżone, gładkie. Taki stan potrafi utrzymać się u mnie nawet do 3 dni bez dodatkowej aplikacji kremu. Przed pierwszym użyciem dobrze jest przygotować swoje stopy. U mnie jest to wymoczenie stóp w wodzie z dodatkiem soli do kąpieli, następnie usuwam martwy, zrogowaciały naskórek za pomocą tarki do stóp. Na koniec aplikuję krem. Po takim zabiegu stopy są gładkie jak pupcia niemowlaczka ;)
Ale wracając do kremu, dla mnie jest rewelacyjny i myślę, że jeśli macie problem
z przesuszonymi stopami, to ten produkt jest właśnie dla Was!

Krótkie podsumowanie:
+ krem spełnia swoje zadanie, bardzo dobrze radzi sobie z suchymi i szorstkimi stopami,
+ ma wygodne opakowanie
+ ma przyjemny zapach
+ ogromnym plusem jest jego cena, krem kosztuje zaledwie ok. 5 zł
+ krem  jest dostępny w każdym Rossmannie

- minusów nie widzę :)

Moja ocena to 5/5.
Na pewno do niego wrócę!

A Wy miałyście z nim do czynienia? Czy u Was też sprawdził się tak świetnie jak u mnie?
Czekam na Wasze komentarze :)

Buziaczki :*

5 komentarzy:

  1. Kilka razy raptem go użylam a już widzę jaki jest genialny! Również polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fuss Wohl ma dobre produkty, ale tego kremu nie znałam. Używam na razie innego, jak wykończę go to kupię ten :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam kiedyś krem do stóp fuss wohl, ale u mnie się nie sprawdził. Może przy następnej wizycie w Rossmannie skuszę się na ten, który Ty polecasz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też używałam kiedyś jakiegoś tam innego kremu z FUSS WOHL i również rewelacji nie było, ale ten jest naprawdę dobry.

      Usuń
  4. Też bardzo dobrze się u mnie spisał. Czasem tylko nie do końca sobie z czymś poradził, ale tutaj nadchodzi Eveline krem do stóp extra sof,tk tory ma nieco więcej mocznika - 15 % i tu chyba będzie już idealnie, stan stóp się znacznie poprawia :) Oba produkty bardzo polecam, zwłaszcza dla wymagających stóp, moje właśnie takie są, bardzo łatwo przesuszają się, robią się wtedy jak tarka i twarde.
    Monika.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz. Twoja opinia jest dla mnie ważna i bardzo motywująca do dalszej pracy :) Pamiętaj jednak, że mój blog nie jest tablicą ogłoszeń i wszelkie reklamy będą usuwane.